Pułapka safety stocku
Spóźniła się dostawa? Zgubiliśmy kilka części i zabrakło ich do produkcji? Nie złożyliśmy zamówienia i zabrakło materiału? Zepsuliśmy części w czasie produkcji? Załóżmy safety stock!
Bardzo często można usłyszeć propozycję zakładania safety stocku jako remedium na wszystkie problemy związane z brakiem materiału. W teorii wygląda to bardzo logicznie. Mając pewien zapas bezpieczeństwa mamy dużo większe szanse na uniknięcie problemów z realizacją produkcji w przypadku wystąpienia nieplanowanych problemów.
Jednak zakładanie safety stocków może nas wciągnąć w pułapkę zamiatania problemów pod dywan. Negatywne rezultaty naszych problemów znikają co generuje bardzo dużą pokusę niezajmowania się ich rozwiązaniem. A co gorsza, jeśli nasza metoda się sprawdza to najczęściej stosujemy ją ponownie w podobnych przypadkach.
Jaki rezultatów możemy się spodziewać:
- Rosnący zapas bezpieczeństwa, zwiększa nam poziom zapasów pożerając nasz kapitał
- Nierozwiązane problemy piętrzą się a co gorsza złe praktyki mogą się osadzać w organizacji jako akceptowane), organizacja się nie uczy i rozleniwia
- Firmy bardzo często nie potrafią zarządzać aktywnie zapasami bezpieczeństwa – brakuje na przykład regularnej weryfikacji ich poziomu i zasadności, co w dalszej perspektywie generuje ogromne ilości zapasów, które w ogóle nie mają uzasadnienia
- Zakładanie safetystock dla dostawców, którzy mają permanentne problemy z dostawami bardzo często niewiele daje – jak mamy uzyskać od vendora kolejne partie dostaw do zbudowania zapasu bezpieczeństwa, skoro nie wyrabia się on z bieżącymi zamówieniami?
Musimy pamiętać o tym, że safety stock czy zapas bezpieczeństwa musi być rozwiązaniem ostatecznym (w sytuacji, kiedy nie jesteśmy w stanie rozwiązać problemów szybko) i przede wszystkim tymczasowym. Pierwszym zadaniem zapasu bezpieczeństwa jest zapewnienie ciągłości produkcji a drugim danie nam przestrzeni do usprawnienia procesów, które odpowiadają za brak materiału. Po rozwiązaniu problemów zapas powinien być jak najszybciej zlikwidowany.
Zachęcam do wypełnienia krótkiej (4 pytania) ankiety dotyczącej zarządzania zapasami bezpieczeństwa: